Nazywa się Hillside, ma długą i krętą historię (pierwsze wzmianki o pracach nad albumem sięgają podaj 2012), ale szczęśliwy finał. W całości do przesłuchania poniżej, a do nabycia cyfrowo za 5$ (o tu).
Album doczeka się także oficjalnej premiery w Korei Południowej za sprawą wydawnictwa BigBand. Ta nastąpi dokładnie za tydzień. O ewentualnych wydaniach fizycznych na razie sza.
Wypada również wspomnieć, że Gracze Słuchacze mieli swój udział w produkcji Hillside. Dokładniej Krzysztof miał (ja jedynie kibicowałem), przygotowując treść czterech przerywników fabularnych, jakie usłyszycie na płycie w wykonaniu Marca Bonilla - taki splendor.
Przy okazji – wiecie, że Reikowski pracuje także nad polskim pierwszoosobowym horrorem Kholat?